Zastosowanie wyłączników zmierzchowych jest obecnie powszechne. Dzięki nim można w prosty sposób zaprogramować oświetlenie, które znajdzie się na naszej posesji lub w naszym ogrodzie. Dzięki temu można zadbać nie tylko o własną wygodę, ale też przede wszystkim o bezpieczeństwo na swojej własnej działce- dodatkowo oświetlając wejście do budynku lub też garaż oraz podjazd.
Tak naprawdę, wyłączniki zmierzchowe działają na jednej, prostej zasadzie- same włączają automatycznie światło po zapadnięciu zmroku i same automatycznie je wyłączają w momencie, kiedy nadchodzi ranek. Czujnik reaguje więc na ilość docieranego do niego światła. Jest to wygodne ze względu na fakt, że nie trzeba dodatkowo myśleć o zapalaniu i gaszeniu światła. Dodatkowo, nawet jeśli nie ma nas w domu to możemy liczyć na to, że oświetlenie zapali się w odpowiednim momencie. Czujnik zamontowany na naszej posesji może działać bezawaryjnie przez długie lata. Jego wykorzystanie stanowi też pewną oszczędność- światło zapala się dopiero wtedy, kiedy jest to potrzebne i gaśnie, kiedy jest już jasno. Jest to też wygodne ze względu na zmienność pór roku oraz ogromne różnice w tym, o której zapada zmrok- mając specjalny czujnik nie musimy się nad tym zastanawiać i programować oświetlenia sztucznie na konkretne godziny.
Jak działa taki czujnik?
Automatyka jego działania opiera się o wbudowany fotorezystor, który analizuje ilość światła, jakie do niego dociera. Musi on jednak być włączony w przedziale godzin, kiedy zmierzcha i robi się widno. Równie ważne jest także to, aby taki czujnik musi zostać zainstalowany w odpowiednim miejscu- tak, aby był całkowicie odsłonięty. Inaczej jego działanie nie będzie do końca poprawne. W momencie, kiedy natężenie światła staje się mniejsze- przełącznik sam się uruchamia i uwalnia przepływ energii elektrycznej. Podobna sytuacja ma miejsce o poranku, kiedy fotorezystor zadecyduje o tym, że jest dostatecznie jasno- uruchamia przycisk wyłączania oświetlenia.